Sylwetki - opis szczegółowy
|
|
Dzisiaj przypominamy zasłużoną dla gdańskiej i polskiej turystyki sylwetkę Piotra Kryczałło (1923 - 2005), przezwisko 'Piotruś'.
|
Zmarły 19 czerwca 2005 roku w wieku 82 lat, działacz PTTK, społecznik, od końca II Wojny Światowej do czasu pełni sił,
propagator turystyki i krajoznawstwa,
przewodnik górski, pieszy, kajakowy, turysta rowerowy i narciarski oraz przodownik (tytuł
działacza społecznego w PTTK),
działał także w sekcjach marszów na orientację.
Był współzałożycielem, animatorem i prezesem kilku trójmiejskich klubów turystycznych, z których do dzisiaj działają:
'Bąbelki' - klub turystów pieszych i
'Krokusy' - klub turystyki górskiej.
Warto przypomnieć tę sylwetkę...
Rys historyczny:
Piotr Kryczałło urodził się 29 czerwca 1923 roku w Wilnie w rodzinie 'dobrze sytuowanej'
polskiego maszynisty PKP. Miał siostrę i czterech braci.
Działał w harcerstwie. Tam po raz pierwszy zetknął się z turystyką.
W czasie okupacji był w Szarych Szeregach i AK. Ciężko ranny
podczas akcji bojowej (był inwalidą wojennym I stopnia) przeszedł do
'podziemnej rezerwy', ale nadal był w konspiracji. Mimo częściowej utraty wzroku
(dzięki sfałszowanym papierom, mającym ukryć przed Niemcami prawdziwy powód pobytu w szpitalu),
do końca okupacji pracował jako kierowca lotniska w Wilnie. Z powodu
inwalidztwa nie został zmobilizowany przez własny oddział w czasie 'akcji
burza', oddział ten poniósł ciężkie straty podczas wyzwalania Wilna (ok. 50% stanu).
Uniknął aresztowania po zajęciu Wilna przez sowietów. Tak jak wielu innych, zmuszony
był ukrywać swoją okupacyjną przeszłość. Po wojnie jako repatriant, po licznych
perypetiach, razem z większością swojej najbliższej rodziny, osiadł w
zrujnowanym przez Armię Radziecką Gdańsku. Początkowo kierowca, odszedł z pracy,
gdy po niegroźnym wypadku w pracy wyszło na jaw, że nie widzi na jedno oko,
potem był min. kierownikiem w 'Ruchu', Ośrodka
Wypoczynkowego w Jastarni, był pracownikiem etatowym PTTK, w Przedsiębiorstwie
Transportowców i Drogowców w Gdańsku i pracował w Związkach
Zawodowych Transportowców i Drogowców,
zajmował się min. organizowaniem wczasów pracowniczych. W roku 1980,
tak jak niemal wszyscy gdańszczanie, z entuzjazmem popierał Solidarność.
Znajomi opowiadają, że w stanie wojennym tak głośno słuchał Radia Wolnej Europy i innych
patriotycznych rozgłośni, że słychać je było nawet na ulicy.
Przeszedł na emeryturę w 1982 r. Był trzykrotnie żonaty, ma dwóch synów i dwie córki.
Nawet w trudnych czasach nie bał się swoich patriotycznych poglądów. Pamięć wojennej
hekatomby spowodowała, że z rezerwą odnosił się do religijności, ale był jej
jednocześnie życzliwy (np. 'wyciągał' od 'towarzyszy' zezwolenia na prowadzenie
wycieczek przez księży, wtedy, gdy to wymagało zezwoleń),
bardzo rzadko opowiadał o wojnie.
Turysta:
Przez cały ten czas organizował wycieczki dla pracowników i osób niezrzeszonych.
Współtworzył komórki PTTK, w którym działał od 1951 roku, czyli praktycznie
od jego powojennych początków istnienia.
Miał wielką charyzmę w wśród działaczy, to o nim, jeszcze za jego życia (jedyny taki przypadek),
ułożono śpiewaną do dziś pieśń marszową. Był, jak to powiedział
prezes KTP "Bąbelki" Ryszard Betcher, ...turystą z krwi i kości, a nie tylko zza biurka...
Uprawnienia przewodnika górskiego na wszystkie góry polskie,
słowackie i czeskie zdobył w 1959 roku, w tym samym roku zdobył analogiczne uprawnienia
w turystyce pieszej (tzw. biała blacha), a w kajakowej w 1972,
Przodownikiem Imprez na Orientację został w 1981 roku.
Pełnił funkcję przewodniczącego Komisji Turystyki Pieszej Zarządu Okręgu PTTK w Gdańsku,
był członkiem Zespołu Weryfikacyjnego Odznaki Turystyki Pieszej,
Członkiem Komisji Turystyki Pieszej Zarządu Głównego PTTK w Warszawie,
Członkiem Komisji Turystyki Górskiej Zarządu Głównego PTTK,
Sekretarzem Komisji Turystyki Górskiej Zarządu Okręgu w Gdańsku,
a w Zarządzie Oddziału Gdańskiego PTTK w latach 1961- 1965 pełnił
funkcję sekretarza Zarządu Oddziału, działał w Komisji Narciarskiej, Studium Aktywnego Wypoczynku i jako
Organizator Turystyki WKZZ PTTK, był także Strażnikiem Ochrony Przyrody i Społecznym Opiekunem Zabytków.
W latach 1957 - 1959 prezesował Kołu PTTK "Jaskółka" w Gdyni,
w latach 1958 - 1960 był prezesem Koła PTTK "Ruch" w Gdańsku,
w 1959 roku razem z przyjaciółmi założył Klub Turystów Pieszych "Bąbelki" i był jego pierwszym prezesem do roku 1963.
Założył Klub "Krokusy".
'Bąbelki'
| - klub turystów pieszych | > więcej
|
| był jego organizatorem i prezesem od początku, tj. od 3 listopada 1959 do 3 marca 1963 roku,
miał legitymację nr 1 (potem wznowiono mu ją z nr-em 72), od 11 marca 1980 jest jego 'honorowym członkiem'
| | |
|
| aktualnie klub jest także bardzo aktywny, odmłodzony i
posiada wiele sekcji (pieszą, rowerową, kajakową i inne)
|
| strona www: www.babelki.pl
| | |
|
'Krokusy'
| - klub turystyczny, sekcje: 'górska' i 'piesza'
| > więcej
|
Szkolił działaczy i przewodników... Przede wszystkim jednak z pasją
stale zwiedzał i wędrował po Polsce z grupami młodych ludzi i z coraz
szerszym gronem przyjaciół. Wędrował głównie pieszo po nizinach, górach,
pływał kajakami, jeździł rowerem i na nartach. Aktywny niezależnie od
sezonu i pogody. Zdobył wszystkie możliwe uprawnienia jako przewodnik i
po kilka razy odznaki, zarówno zwykłe turystyczne, za wytrwałość, jak i honorowe w każdej turystycznej kategorii.
Zarażał entuzjazmem, energią i wytrwałością. Wiedzą turystyczną, kulturową i historyczną o zwiedzanych
terenach dzielił się z innymi. Wychował kilka pokoleń turystycznych działaczy.
Został za zasługi odznaczony licznymi dyplomami i orderami.
Choroba:
Do 70 roku życia chodził na trudne i wymagające ogromnego wysiłku trasy. Niestety potem
zaniemógł, przez wiele lat troskliwie opiekowała się nim żona Elżbieta,
zmarł po ciężkiej chorobie
w swoim domu w Gdańsku w niedzielę rano 19 czerwca 2005 roku... Na szlak już
z nami 'Piotruś' nie wyjdzie...
Oddajemy hołd naszemu kochanemu 'przewodnikowi'.
> dokumenty, odznaki, medale
> fragmenty z pamięci
> galeria zdjęć
> pożegnanie Piotra Kryczałło
|
|
Archiwum |
Piotr Kryczałło, nasz patron...
|
|
Kontakt
| Redakcja: turysta_pl@op.pl
Jeśli wiesz coś więcej niż my na poruszane tematy, napisz do nas.
|
|